W uroczystości jubileuszu 10-lecia Komitet Obrony Demokracji w dniu 6 grudnia 2025 roku w Sali Starzyńskiego w Pałacu Kultury I Nauki w Warszawie, wzięło udział około pięćset członków stowarzyszenia z całej Polski.
Spotkanie prowadził przewodniczący #KOD #KubaKaryś. Zaproszeni goście specjalni, którzy swoją obecnością zaszczycili uroczystość, w swoich wystąpieniach z uznaniem oceniali działalność #KOD. Marszałek Senatu RP #MałgorzataKidawa_Błońska - Komitet Obrony Demokracji jest przejawem bohaterstwa, patriotyzmu i odpowiedzialności za ojczyznę. Minister Sprawiedliwości #WaldemarŻurek, przywitany gromkimi brawami - jesteście twardym kręgosłupem, dobrze pamiętam jak grupa ludzi stała pod Trybunałem Konstytucyjnym i obiecuję, że moje otoczenie będzie pracować ciężko i nie będziemy się bać! Senator #AdamBodnar - to państwo doprowadziliście, że nie zostaliśmy wyprowadzeni z Unii Europejskiej.
W kolejnym czasie spotkania #KrzysztofŁoziński jeden z założycieli #KOD i później pierwszy przewodniczący, przybliżył historię i początki działalności stowarzyszenia.
W dalszej części spotkania wręczono nagrody dla osób zaangażowanych i wspierających działanie KOD oraz dla Przyjaciół Demokracji #MakaryWiskirski, #NataliaPanczenko, #EwaKulik, #WeronikaMirowska, #TomaszPiątek. Nie zabrakło podziękowań dla członków stowarzyszenia dla #AndrzejKompa szefa Rady Ławniczej Sądu Najwyższego, za wspaniałą postawę w obronie Konstytucji, wyrażaną pięknym słowem, o czym wspomniał wręczający nagrodę sędzia #JerzyStępień oraz dla #TeresaZaręba pracownika w biurze KOD do spraw finansów stowarzyszenia.
Dopełnieniem wspaniałego spotkania, były migawki w tle sceny zmontowane ze zdjęć z wydarzeń organizowanych przez KOD oraz utwory śpiewane przez piosenkarkę Monikę Urlik, przy akompaniamencie zespołu.
Na zakończenie uczestnicy spotkania zaprotestowali przeciwko uwięzieniu Bahruz Samadov zatrzymanego przez władze Azerbejdżanu i skazanego na 15 lat więzienia.
To był wspaniały wieczór, pełny dobrej emocji, serdeczności i jednomyślności.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.